poniedziałek, 9 lutego 2015

NORWAY // THAILAND // AUSTRIA // ITALY // ŚWIECE JAK Z BATH AND BODY WORKS

W weekend wybraliśmy się na zakupy do Niemiec i jak zawsze zrobiliśmy rundę po ulubionych sklepach. Często wybieram zakupy tam niż u nas, ponieważ wiele produktów ma lepszą jakość. Poza tym asortyment np. z Lidla, Aldi, czy innych sklepów zdecydowanie różni się od dostępnego w Polsce. Tak też było tym razem i udało mi się zakupić kilka perełek, z których bardzo się cieszę. Mój W:* ma zawsze oko do rzeczy, które mi się podobają. Jednymi z nich, są świeczki które uwielbiam i prawie cały dom jest w nich ozdobiony. Moje zdobycze zostały wypatrzone w Lidlu i są z limitowanej edycji, nie wiem czy w Polsce były dostępne. Ja osobiście nigdy się z nimi nie spotkałam i szkoda bo są nieziemskie. Zanim jednak przejdę do achów i ochów nad nimi, wspomnę jedynie że ich cena to zaledwie 1, 50 euro. W przeliczeniu na złotówki to jakieś 6 złotych od sztuki, przy obecnym kursie. Myślę, że to atrakcyjna cena tym bardziej że wosk nalany jest niemal pod samą górę szklanki.



Do wyboru były cztery zapachy, nazwane państwami i miastami z nich, kupiłam oczywiście wszystkie. Każdy oznaczony innym kolorem, kojarzącym się z danym państwem. Świeczki zapakowane w kartoniki, które umożliwiały ich swobodne powąchanie, bez naruszania opakowania. Uważam to za bardzo praktyczne i przydatne dla potencjalnych klientów. Dzięki temu można uniknąć zakupu nielubianego przez siebie zapachu, co zdarzało mi się wielokrotnie. 

Oslo - Norwegen

Zapach bardzo charakterystyczny i faktycznie nawiązujący do Norweskich klimatów. Kojarzy mi się bardzo z gumą balonową. Wyczuwam w nim nutę cytrusową, przeplataną jakby zapachem pelargonii z cynamonem. Zapach jest bardzo przyjemny i relaksacyjny, nie męczy na dłuższą chwile. Opakowanie to wzór zaczerpnięty z skandynawskich swetrów, czyli wydziergana gwiazda.






Krabi - Thailand

Ten zapach bardzo przypadł mojemu W:* do gustu jest zdecydowanie tropikalny i pobudzający. Ma się wrażenie jakby było się w dżungli i napawało jej aromatem. Zdecydowanie energetyzująca nuta, idealnie pasująca do wakacyjnych klimatów. Wyczuwalne cytrusowo - waniliowe połączenie, plus lekka domieszka kwiatowa. Opakowanie nawiązujące do Tajlandii, czyli prześliczny krajobraz tamtego regionu. 






Toskana - Italien

Miejsce do którego marzę, aby pojechać i zwiedzić podróżując motocyklem. Ten zapach przekonał mnie najbardziej do siebie. Jest zdecydowanie słodki, ale nie mdły wyczuwalne nuty to przede wszystkim wanilia, ale złamana zapachem trawy i kwiatów. Dopełnieniem jest delikatny posmak goździków. Całość komponuje się w nieziemski jak dla mnie zapach, którym mogłabym się aromatyzować godzinami. Piękny widok Toskanii na opakowaniu jest idealnym uzupełnieniem całości. 






Wien - Osterreich

Ostatni zapach też zalicza się do moich faworytów. Kojarzy mi się z prażonymi orzechami sprzedawanymi nad morzem. Gdy się ją zapali w całym pomieszczeniu czuć wspaniały zapach karmelu, aż ma się ochotę schrupać tę świeczkę. Na opakowaniu umieszczono zdjęcie z Bożonarodzeniowym targiem, który jest charakterystyczny dla Austrii. 





Świeczki mają bardzo intensywne zapachy, które po odpaleniu wypełniają całe pomieszczenie. Bardzo wolno się palą, więc starczą na długi okres. Myślę, że są świetnym odpowiednikiem świeczek z drogich firm takich jak np. Bath and Body Works. Świetnie nadadzą się na prezent dla kogoś bliskiego i w ciekawy sposób ozdobią wnętrze. Jeśli pojawią się w polskich Lidlach to zdecydowanie Was zachęcam do ich zakupu. 




Jeżeli spodobał Ci się ten post, podziel się nim z innymi i śledź mnie, aby być na bieżąco.

  Photobucket Photobucket Photobucket Photobucket

1 komentarz: