PŁYN MICERALNY BEBEAUTY DO DEMAKIJAŻU I TONIZACJI TWARZY I OCZU HIPOALERGICZNY Z BIEDRONKI

Muszę przyznać, że coraz bardziej zaczynam przekonywać się do sklepu Biedronka. Kolejnym trafnym zakupem w tym sklepie jest płyn miceralny z serii produktów marki BeBeauty. Zakup tego kosmetyku, to był czysty przypadek, ponieważ do tej pory zmywałam makijaż olejem kokosowym. Potrzebowałam czegoś do demakijażu, będąc na wyjeździe, a najbliższy sklep to była właśnie Biedronka i tak płyn trafił w moje ręce. Wcześniej przed nim używałam wielu różnych kosmetyków np. płyny dwufazowe, jak i miceralne. Jednak nie znalazłam jak do tej pory kosmetyku za bardzo małe pieniądze, spełniającego się u mnie w 100% podczas demakijażu. Nie liczę tutaj oleju kokosowego, bo to inna specyfikacja produktu. Wszystko się zmieniło, od kiedy do mojego koszyka trafił właśnie biedronkowy płyn miceralny:).



Opakowanie produktu jest bardzo poręczne i funkcjonalne. Dzięki temu, że jest ono przezroczyste widzimy ile jeszcze płynu nam zostało. Zatyczka jest bardzo praktyczna i zamyka się w taki sposób, że nic nie jest w stanie się nam wylać. Jest to bardzo ważne podczas podróży, kiedy zabieramy kosmetyk ze sobą. 


Zapach płynu jest bardzo przyjemny i nie drażni mojego nosa. Jeśli chodzi o działanie to wystarczy niewielka ilość na płatku kosmetycznym, aby zmyć lekki makijaż z oczu. Przy bardziej złożonym potrzebujemy większej ilości płynu i nieco dłuższego przytrzymania płatka na oku. Nie zauważyłam, żeby płyn wysuszał mi okolicę pod oczami. Nie mniej jednak przy zmywaniu całej twarzy, widzę że lekko mi ją przesusza i ściąga. Muszę koniecznie po tym umyć twarz wodą i wsmarować krem nawilżający. Jeśli chodzi o jakieś mankamenty to jedyny, jakiego się doszukałam. Postanowiłam zatem nie używać, go regularnie na twarz. 



Jeśli chodzi o jego skład, nie jestem specem w kwestii chemii, ale postanowiłam troszkę poczytać w internecie. Muszę stwierdzić, że po przetłumaczeniu tych wszystkich cudów nie jest najgorzej. Owszem znajdują się tu parabeny, ale nie mamy do czynienia w tym przypadku z jakąś kosmiczną chemią. Obawiałam się tego ze względu na cenę tego kosmetyku, która wynosi około 5 zł za 200 ml. Jednak porównując, go z kosmetykami drogeryjnymi naprawdę wypada bardzo dobrze. W swoim składzie ma dużo związków myjących o działaniu bardzo łagodnym. Jednak mimo to uważam, że najlepiej przetestować go na sobie i wtedy sprawdzić faktycznie jego działanie. Cena nie jest zabójcza, więc można się skusić w razie gdyby się nie spisał, to nie będzie żal. 



Ja postanowiłam używać go od przypadku do przypadku na twarz, ale do demakijażu oczu obecnie jest moim faworytem. Będę stosowała go zamiennie z olejem kokosowym. Myślę, że można go śmiało polecić i jestem bardzo ciekawa Waszych wrażeń na temat tego produktu:)

Czekam na Wasze opinie:)


Jeżeli spodobał Ci się ten post, podziel się nim z innymi i śledź mnie, aby być na bieżąco.

  Photobucket Photobucket Photobucket Photobucket

4 komentarze:

  1. Używam, ale jak dla mnie jest mało wydajny :P Jako zamiennika używam płynu od Dermedic, u mnie opinia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zauważyłam, że płyny micelarne w większości są mało wydajne. Chyba, że trafiałam na kiepskie produkty:), chętnie się zapoznam z Dermedic`ą, bo Twoja opinia jest kusząca:)

      Usuń
  2. Uwielbiam uwielbiam uwielbiam ! Myslalam, ze to jakis bubel za tak smieszna cene, a tu nie ! serio jest rewelacyjny !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, choć ostatnio go zdradziłam z dwufazowym płynem do demakijażu z Nivea. Fajnie mi się spisuje i niedługo napiszę o nim recenzję:)

      Usuń

Copyright © 2014 Edith Beauty& Lifestyle , Blogger